Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

23 września 2016 r.
21:33

"Czartorych" skończył sto lat. Na zjazd przyjechała księżniczka Czartoryska

254 12 A A

Z okazji stulecia I LO im. ks. A.J. Czartoryskiego w Puławach, do miasta z całego kraju przyjechali jego absolwenci. Gościem specjalnym była księżniczka Barbara Czartoryska, a wśród zaproszonych gości znaleźli się także przedstawiciele państwowych oraz samorządowych władz

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Przez sto lat pierwsza szkoła średnia w Puławach wypuściła w świat tysiące absolwentów, wśród których nie brakuje profesorów, lekarzy, prawników, polityków, czy oficerów wojska. Wśród gości, którzy wzięli udział w uroczystości rocznicowej znalazła się m.in. ks. Barbara Czartoryska.

- Myślę, że ta szkoła na pewno zdała egzamin w wychowaniu wartościowych obywateli. Należy życzyć jej następnych stu lat, dalszego rozwoju, sukcesów dydaktycznych, wychowawczych i tego, żeby świadectwo jej ukończenia było wizytówką prawego człowieka i dobrego obywatela, służącego sobie, ludziom i Panu Bogu - mówiła księżniczka.

Z okazji tej wyjątkowej rocznicy ściany szkolnych korytarzy wzbogaciły się o dwie nowe, pamiątkowe tablice. Jedną z nich poświęcono mjr Marianowi Bernaciakowi ps. "Orlik", zasłużonemu w walce z okupantem, żołnierzowi Armii Krajowej oraz absolwentowi I LO. Drugą tablicę środowisko byłych uczniów puławskiej placówki ufundowało z okazji setnej rocznicy jej powstania. O tym, że liceum to nie tylko historia przypomniał natomiast starosta powiatu puławskiego, Witold Popiołek.

- Ta szkoła to młodniejąca staruszka, która w ostatnich latach nabrała blasku. Takie inwestycje jak wymiana parkietu, podłóg, remont elewacji, czy doposażenie pracowni to najważniejsze elementy poprawiające warunki pracy nauczycieli oraz nauki dla uczniów - podkreślał starosta.

Rocznica powstania liceum zbiegła się także z tegorocznym zjazdem jego absolwentów, którzy przyjechali do Puław z różnych stron Polski i Europy.

- Nas uczyła stara, przedwojenna kadra profesorska, która była wymagająca. Trójka to była wtedy bardzo dobra ocena, na którą trzeba było sobie zapracować. Ja tutaj byłem średnim uczniem, ale gdy poszedłem na Politechnikę Warszawską, to na lektoratach z języka niemieckiego, czy rosyjskiego błyszczałem - mówi Zygmunt Sajnaga, którego kolegą z klasy był m.in. znany aktor, Marian Opania.

Na wysoki poziom nauczania i kształtowanie patriotycznej postawy zwraca uwagę Halina Mazurkiewicz.

- Szkoła dała nam ogromną kulturę osobistą, którą przekazywali nam profesorowie. Byli srodzy i wymagający, co nam się nie podobało, ale potrafili przekazać wiedzę i najróżniejsze wartości. Także te patriotyczne, które w tamtym okresie często były pomijane.

Z opowieści absolwentów można wywnioskować, że największą postrach i szacunek budził profesor Kruk, nauczyciel matematyki i fizyki. - Ja się go najbardziej bałam. Kiedyś w dziewczęcej klasie wszystkie uciekłyśmy do lasku, to powiedział, że zbierze dziewczyny pod prasą hydrauliczną i będą piszczały - śmieje się Antastazja Mialska. - Mile wspominam także dyrektora Szubartowskiego, który potrafił pięknie wykładać. Każda za nas uczyła się, żeby otrzymać przynajmniej czwórkę, bo wstyd było nam czegoś nie umieć - dodaje.

Lekarz Cezariusz Stachyra, który na zjazd absolwentów przyjechał do Puław z Ostródy opowiedział o swojej przygodzie z nauczycielką łaciny, panią Grzebalską. - Nie wiem dlaczego przestałem chodzić na jej lekcje i wtedy powiedziała w klasie, że jak mnie spotka na ulicy to i tak mnie przepyta. Potem spędziłem na nauce tego przedmiotu kilka dni. Gdy pojawiłem się na lekcji, odpowiadałem chyba przez pół godziny, ale ocenę otrzymałem pozytywną - wspomina.

Byli ucznowie, którzy pamiętają szkołę z lat 60-tych zwracają uwagę także na dyscyplinę i ogromny szacunek dla profesorów.

- Szkoła była inna niż te, które są teraz. U nas była hierarchia i każdy znał swoje miejsce w szeregu. Był dyrektor, którzy trzymał dyscyplinę wśród nauczycieli, oni mieli do niego szacunek, a my, uczniowie, mieliśmy szacunek do nauczycieli. Profesorowie poświęcali nam bardzo dużo czasu. Dzisiaj nauczyciel przychodzi do szkoły, odbywa swoje pensum i fajrant - mówi Roman Rodakowski, który na zjazd przyjechał z Siedlec. Podobne zdanie ma Jan Kurpiel. - Młodzież była wtedy o wiele bardziej zdyscyplinowana - mówi absolwent I LO z roku 1960.

Szkolne mury cztery lata później opuścił Jan Kozak, który przyjechał z Monachium. - Nigdy nie żałowałem, że chodziłem do tego liceum. Zawsze wypowiadam się z szacunkiem o kolegach i wychowawcach. Uważam, że to, czego się tutaj nauczyliśmy, procentuje przez całe życie.

Co ciekawe, mimo większej dyscypliny, tamta młodzież, podobnie jak mają to w zwyczaju ich młodsi koledzy ze współczesnego liceum, również lubiła nadawać swoim profesorom przezwiska. I tak w starej, surowej kadrze pedagogicznej znaleźli się m.in. profesor "Gnomon", "Gogo" czy pani "Bubla".

 

Pozostałe informacje

Zwolnij, bo kamery znowu mierzą prędkość na odcinku Łęczna – Turowola Kolonia

Zwolnij, bo kamery znowu mierzą prędkość na odcinku Łęczna – Turowola Kolonia

Odcinkowy pomiar prędkości (OPP) pomiędzy Łęczną a Turowolą Kolonia prawdopodobnie już działa - poinformowali nas kierowcy. Na tym odcinku obowiązuje ograniczenie do 70 km/h. Lepiej zwolnić, aby nie narazić się na słony mandat.

Koniec tygodnia z trzydziestką
foto
galeria

Koniec tygodnia z trzydziestką

W popularnym lubelskim klubie 30, co weekend organizowane są imprezy z muzyką na żywo. Jak zawsze nie zabrakło muzyki dla każdego oraz dobrej, imprezowej atmosfery. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

ZTM otwiera drzwi. Oto co pokażą
LUBLIN

ZTM otwiera drzwi. Oto co pokażą

10 i 11 maja Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie planuje dni otwarte. Zwiedzanie będzie darmowe, a osoby chętne oprowadzać będą przewodnicy.

Czy zdałbyś maturę z języka polskiego? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Czy zdałbyś maturę z języka polskiego? Sprawdź się w naszym quizie!

Do matury zostało 11 dni. W piątek uczniowie klas maturalnych odebrali świadectwa ukończenia szkoły i szykują się do najważniejszego egzaminu w ich życiu.

Śmiertelny wypadek. Ofiarą motocyklista
AKTUALIZACJA

Śmiertelny wypadek. Ofiarą motocyklista

Około godz. 13:30 w miejscowości Dąbrowa Wronowska w powiecie opolskim doszło do śmiertelnego wypadku. Ofiarą jest motocyklista.

SP 31 zyska nowe oświetlenie boiska. Co czeka na uczniów po zmroku?
LUBLIN

SP 31 zyska nowe oświetlenie boiska. Co czeka na uczniów po zmroku?

Znajdująca się przy ulicy Lotniczej 1 Szkoła Podstawowa nr 31 im. Lotników Polskich zyska nowe oświetlenie boiska. Ratusz czeka na oferty do 10 maja.

Majówka za pasem. Nieoczywiste miejsca w województwie lubelskim

Majówka za pasem. Nieoczywiste miejsca w województwie lubelskim

Majówka zbliża się wielkimi krokami. Biorąc zaledwie dwa dni urlopu zyskujemy aż 9 dni odpoczynku. Co przez ten czas można robić w województwie lubelskim? Podpowiadamy nieoczywiste, ale bardzo ciekawe miejsca turystyczne na Lubelszczyźnie.

Widziałeś tego mężczyznę? Natychmiast zgłoś się na policję

Widziałeś tego mężczyznę? Natychmiast zgłoś się na policję

Policjanci z Lubartowa poszukują zaginionego 73-letniego Stanisława Furtaka. Mężczyzna zaginął 18 kwietnia.

Ledwo odebrała prawo jazdy i już może je stracić

Ledwo odebrała prawo jazdy i już może je stracić

Policjanci z Łukowa wyjaśniają okoliczności zdarzenia z udziałem 18-latki, do którego doszło w piątek wieczorem.

Nawet 50 tys. zł za wskazanie sprawcy otrucia

Nawet 50 tys. zł za wskazanie sprawcy otrucia

Od wczoraj środowisko fanów sokołów w Lublinie oraz w Polsce znajduje się w żałobie. Po otruciu Czarta w internecie powstała zbiórka na nagrodę za wskazanie sprawcy tej zbrodni.

 Na strychu urządził sobie plantację marihuany

Na strychu urządził sobie plantację marihuany

Policjanci z Tomaszowa Lubelskiego złapali 28-latka, który na strychu swojego domu urządził sobie plantację marihuany. Mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.

Piękni i Młodzi w klubie Serce [zdjęcia]
foto
galeria

Piękni i Młodzi w klubie Serce [zdjęcia]

Zapraszamy gorącą fotogalerię z imprezy z zespołem Piękni i Młodzi! Tej nocy były ekscytujące przeboje, niezapomniane wspomnienia i wiele świetnej zabawy. Sprawdźcie sami, jak się bawił Lublin.

Majówka 2024: czy sklepy będą otwarte? Co z niedzielą handlową?

Majówka 2024: czy sklepy będą otwarte? Co z niedzielą handlową?

Przed nami długi majowy weekend. Już od środy Polacy będą odpocząć i zrelaksować się. Ale czy zrobią wtedy zakupy? Sprawdzamy.

Rozbujane El Cubano
foto
galeria

Rozbujane El Cubano

Tak się bawi Lublin! Albo grubo albo wcale. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii z imprezy w El Cubano. Jeśli chcecie wiedzieć, gdzie są najlepsze imprezy w Lublinie, to oglądajcie nasze fotogalerie.

Powrót do przeszłości u sołtysa na podwórku
galeria

Powrót do przeszłości u sołtysa na podwórku

Nie dość, że wejście jest za darmo albo za „co łaska”, to jeszcze można każdego eksponatu dotknąć, wziać do ręki, dokładnie obejrzeć, a nawet przetestować. Takie zasady obowiązują w Aktywnym Skansenie w Nowosiółkach, który na własnym podwórku stworzył sołtys.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium